poniedziałek, 14 lipca 2014

Kilka słów o mnie...

Zaczęłam pisać bloga, ale chyba tak na dobrą sprawę wcale się nie przedstawiałam...
Mam na imię Ania i haftem zajmuje się od lat chyba 17, z przerwami oczywiście, bo był czas gdy zaprzestałam swojej pasji...gdy w 2011 roku zaszłam w ciążę i z uwagi na zagrożenie cięży musiałam przejść na zwolnienie chorobowe wróciłam do xxx i tak ciągnie się to moje krzyżykowanie,
 pomimo trójki dzieci i męża :P


Zdjęcie nie najnowsze, ale prócz długości włosów raczej się nie zmieniła ;)
Razem ze mną są moje "klony', dzięki którym  mogłam wrócić do wyszywania...dziś mają już ponad 2,5 roku i potrafią matce napsuć nerwów ;)

I jeszcze moja najstarsza latorośl, już 8 letnia panna, która uczy się bardzo dobrze, 
ale jest równie roztrzepana co jej "stwórca". 
Chwalić się nią nie będę, bo może za kilka lat będzie miała o to pretensje ;)

Mężem się też nie pochwalę (ale jest :P). 
On zwyczajnie nie życzy sobie być osobą publiczną, więc szanuje jego decyzję.

***
Od prawie roku znów pracuje zawodowo w miejscowym urzędzie na szczeblu powiatu i wydaje ludziom m.in. pozwolenia na budowę. Praca z ludźmi, klienci przychodzą, dzwonią, więc nudzić się nie można.
Po pracy muszę wolny czas dzielić między rodzinę, dom i hobby...stwierdzam że ostatnimi czasy coraz mniej śpię, bo cały czas tego czasu na xxx mi brakuje;)


19 komentarzy:

  1. Jaka urocza trójeczka pociech i właścicielka bloga również sympatyczna :D Ja mam tylko dwóch małych urwisów i też noce zarywam na krzyżyki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie tylko ja haftuję po nocach!! Witam w klubie !! :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło mi poznać, ja ma dwa urwisy jeden Zuzia 9 lat a drugi Arek 4 lata, ale znajduje czas na krzyżyki pozdrawiam serdecznie mam nadzieje, że będę częstym gościem, bo prace bardzo mi się podobają. Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Asiu :) Miło mi, że podoba Ci się to co robię :D Myślę, że jak chłopcy będą starsi będę miała więcej czasu na xxx.

      Usuń
  4. Podziwiam że znajdujesz czas na xxx ja przy moim jednym półtorarocziakem zarywam noce żeby haftować :) a piszanie bloga to z ni na kolanach. Witam i będę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Julito ! Jak chłopcy mieli półtora roku to nocy nie zarywałam,bo musiałam wstawać żeby im mleko robić. Teraz jest lepiej, albo ja się przyzwyczaiłam do mniejszej ilości snu ;)

      Usuń
  5. Wspaniała trójeczka Aniu, a "klony" bardzo fajne chłopaki czy ty ich nie mylisz :). Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Wyobraź sobie Violu że w nocy wiem który płacze, choć w dzień w ferworze walki zdarza mi się pomylić imiona ;)

      Usuń
  6. Miło poznać :) Dzieciaki wspaniałe, wdały się w mamę, na zdjęciu wyglądają jak aniołki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło Aniu Cie zobaczyć :) fajna ta Twoja trojeczka :)
    Ja mam jedną mała osobke w domu, a czasu na xxx tak samo mało jak Ty.
    Podziwiam Cię, że znajdujesz czas na xxx, a. Z drugiej strony ciesze ze.nam taka fajna Kumpele :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Matko Polko :D Aniu, miło Cię poznać tak bardziej prywatnie :)
    Dobrze że pomimo zawalonego życia znajdujesz czas na krzyżyki. I jak zawsze pewnie odbywa się to kosztem snu :(
    Ale nic to - kiedyś dzieci podrosną i w końcu będziemy miały więcej czasu, czyż nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością Aniu, czego i Tobie oczywiście życzę, jak Jasiek już podrośnie ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D