piątek, 7 października 2016

Przydasie, przydasie ...

Ostatnio z robótkami u mnie krucho,
choć jakieś maleństwa powstają.
Na poprawę nastroju
postanowiłam zrobić małe zakupy,
choć w sumie, wcale takie małe to one nie  były :P
Chwalę się swoja radością :D
 Najlepszym zakupem było to ustrojstwo...
maskownica do cięcia papieru z głowicą do cięcia z trzema rodzajami ostrzy.
Wczoraj już testowałam, pomagając przycinać zaproszenia robione przez mojego męża.
Sprawdza się super, a cena nie była wygórowana.
 Uzupełniłam zapas Belfastu, tym razem w kropki, bo w końcu za chwilę sezon zimowy.
Kilka mulinek DMC...
kolory wykorzystywane do wyszywania literek z alfabetu V. Enginger.
 Trochę papierków świątecznych do tworzenia kartek.
 Trochę dodatków do robótek wszelakich.
 Filc...biały miękki i samoprzylepny...
mam już na niego pomysł ;)
Mata do cięcia...
moje deski do krojenia będą już bezpieczne :P

Teraz już mogę działać, 
bo termin zaczyna mnie gonić...
poza tym święta bliżej niż nam się wydaje ;)

*
Pozdrawiam Was serdecznie
i dziękuję za komentarze pod ostatnimi karteczkami :)
Udanego weekendu Wam życzę...
obfitującego w robótki!

28 komentarzy:

  1. najważniejsze, że zakupy udane :) oj tak święta coraz bliżej ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zakupy zrobiłaś!
    Nastrój poprawiony, więc można działać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe zakupy, jakże praktyczne !

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy, ale filc samoprzylepny?...No dobra już znalazłam, napisz jak się sprawdza w pracy:-)Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe zakupy ! Wszystko pewnie lada moment wykorzystasz :) O filcu samoprzylepnym nie słyszałam :) ale to fajna sprawa !

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku ale fajowe zakupy :D Nic Aniu tylko działać :) Czekam na efekty Twojej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, gdzie takie fajne zakupy udało Ci się zrobić? Czekam na opinie dotyczącą maszynki do papieru, bo też mam na taką chrapkę. Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maszynka w Hobby Studio kupiona, a pozostałe drobiazgi w Creative Hobbby :)

      Usuń
  8. No, takie zakupy to są zakupy!:) Zainteresowałaś mnie filcem samoprzylepnym i tym ustrojstwem na górze. Też kiedyś kupiłam coś podobnego, ale nie cięło dobrze i oddałam.:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tnie dobrze, wczoraj testowałam na papierze wizytówkowym, nawet dwie kartki na raz przecięło. Ostrza wymienne, więc jak się stępią to mogę wymienić :)

      Usuń
  9. Super zakupy, ciesz się nimi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż się oczy śmieją do takich cudowności :)

    Zapraszam do mnie: http://bibliotekahaftu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo przyjemne te Twoje zakupy i wcale nie takie małe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się Aniu, bo jak są zakupki to znaczy jest dobrze ;) Tym podwójnym cięciem kartek i wymiennym ostrzami mnie przekonałaś,zostanie na sznurek... :p ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne zakupy -a najważniejsze, że sprawiły radość:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne zakupy. Filc samoprzylepny- jeszcze takiego nie widzialam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pojęcia nie mam, co to jest to pierwsze ustrojstwo :D Taki ze mnie laik.
    Ale reszty zazdroszczę :) Szczególnie maty do krojenia :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Każda okazja jest dobra na zakupy:)) A Twoje z pewnością zostaną dobrze wykorzystane:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. fajnie zaszalałaś z tymi zakupami, czekamy na nowości z nich zrobione :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne zakupy :) takie zawsze sprawią ogromna radość :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakupy robótkowe :3 och jak ja je kocham, wolę sobie kupić kanwę xD niż nowe buty, jestem robótkowo szalona xD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D