poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Serce od serca - sierpniowe urodzinki cz. II

Dziś zaprezentuję kolejną część składową drobiazgów,
 które przygotowałam dla sierpniowej Jubilatki :)
To naprawdę drobiazg,
serduszko wypełnione suszoną lawendą.
Zawsze podobał mi się ten wzór...
ten i dwa pozostałe...
na pewno wiecie o jakich piszę.
Wybrałam ten z jedną różyczką...
ale od początku.
 Wzięłam len 36 ct. 
Najpierw powstały maleństwa w bieli,
które dają efekt delikatności.
 Potem doszła główna bohaterka.
Następnie nastąpiło zszycie,
wypełnienie suszem i obszycie sznurkiem.
Maleństwo ma co prawda niespełna 6 cm szerokości,
ale robiłam je z myślą o szczodrości Jubilatki
i sama włożyłam w nie sporo swojego serca.
 Lubie te zmurszałe deski...musiałam zrobić i na ich tle zdjęcie serduszka ;)
 To jeszcze nie koniec,
ale o następnym tworku w następnym, 
chyba wrześniowym poście...
muszę dawkować je żeby nie zanudzić ;)

*
Dziękuję za przemiłe komentarze pod karteczką :*
Udanego tygodnia Wam życzę...zaraz wrzesień 
i rozpoczęcie roku szkolnego...oby owocnego dla uczniów :P
Do następnego...

37 komentarzy:

  1. Piękne serducho! Wzorek delikatny! Jubilatka na pewno przeszczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zanudzanie cudeńkami? Niemożliwe!
    Prześliczny wzór, gustowne wykonanie i całość po prostu pieści oczy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne serduszko,aż miło pooglądać:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, delikatne, pachnące i wdzięczne serduszko, Aniu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne serduszko i w dodatku pachnące.
    Bardzo lubię wzory tej firmy i ten wzór również haftowałam, ale na spiskowy patchwork dla koleżanki :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękne! Bardzo delikatne, kocham takiego rodzaju prace.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie też się podobajä te wzory, już dawno się na nie czaję.:) Śliczne to serduszko, tylko pozazdrościć Violi, że jest jej.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Toja jako teraźniejsza właścicielka tego serduszka powiem tak jest cudne a przy tym pachnie tak ślicznie lawendą, przeslicznie wykonane same ochy i achy Aniu bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny haft! Tez mam te wzory w swoich zbiorach..czekają na swoją chwilę;)
    Piękne serducho!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne serduszko i z lawenda w środku :) nie ma się co dziwić, że Viola zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny haft i cudne wykorzystanie :) Widać, że przygotowywałaś ten podarek z sercem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez haftowalam te serduszka. Są sliczne. A Twoje jeszcze zapachowe! Super.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tez haftowalam te serduszka. Są sliczne. A Twoje jeszcze zapachowe! Super.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne serduszko...eleganckie i bardzo delikatny hafcik :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Serduszko prześliczne. Subtelne i perfekcyjnie wykonane.
    Można się tylko zachwycać, bo powąchać nie da rady.
    Podoba mi się tutaj.
    Zapraszam też do siebie - http://marilles-crochet.blogspot.com/
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne serce :) Widać ile w nie pracy włożyłaś i własnego serca. Z pewnością długo będzie cieszyć jubilatkę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystko już zostało powiedziane - serducho jest niesamowite ! Piękny prezent Aniu !

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie dziwię się, że wybrałaś właśnie ten wzorek! Wdzięk, finezja i serce, które włożyłaś w ten upominek na pewno wzruszyły i zachwyciły Violę :) Pięknie, Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ślicznie odszykowałaś to serduszko...haft na nim jest zachwycający !
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne serduszko! małe a cieszy oko!

    OdpowiedzUsuń
  21. Drobiazg? To arycdzieło! Serduszko mnie powaliło swoją urodą. Jest tak czarujące i piękne, że każde serce, nawet te z kamienia by poruszyło i ożywiło. Super.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D