poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Róża "Pullman Orient Express" (podejście 2) DFEA - odsłona VI

Aż sprawdziałam, kiedy zaczęłam ją wyszywać...
prawie półtora miesiąca temu...matko!
Na szczęście, już mam bliżej niż dalej do końca...
i czuę ten wewnętrzny przymus 
by wyszywać, bo już koniec za chwilkę :D

Róża prezentuje się na dzień dzisiejszy tak


a ostatnie dni  tak po woli przybywało...


Skończyłam x w kolorach


Kontury przy liściach są


Kontury przy kwiatach są,
od razu nabrały wyrazistości :)


Jak widać z pierwszego zdjęcia zaczęłam już elementy w sepii, 
ale ich w tym wzorze nie ma wiele 
i licze, że w tym tygodniu skończę :)

Co do nowych haftów, to mam teraz kilka rzeczy na cito,
więc plany muszę chwilowo odłożyć na bok :/
Może następnym razem uchylę już rąbka tajemnicy ;)

**

Dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod IRYSEM :D
Buziaki dla Was!
Życze Wam miłego i słonecznego tygodnia,
 zwłaszcza że wkrótce mamy długi weekend ;)
Pa!

33 komentarze:

  1. Ach, końcówka. Końcówka to już czasem u mnie jest po prostu cierpienie psychiczne ;) Już-już-już, ale jeszcze nie. Ale jak skończę, to mogę następne, a tu jeszcze coś tam i coś tam. I ukończony haft i możliwość zaczęcia nowego - a to się nie chce skończyć. Litości. Rzucę w kąt i zrobię coś innego. Ale nie, bo urośnie znowu stos. No to kończę. No ale.

    I tak w kółko ;) I my to sobie same robimy.

    A wracając do róży - trochę się jeszcze namordujesz i z czapki. Wychodzi cudnie, choć wiem, że nie zawsze jest przełożenie "przyjemność z haftu" -> "rezultat" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Normalnie przepiękna!!!!Az dech zapiera.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej ależ cudny haft :) gratuluje wytrwałości w haftowaniu. Mam do ciebie Aniu małą prośbę czy masz namiary gdzie mogę ten wzór zdobyć? Szukam właśnie tych róż :) za pomoc oczywiście się odwdzięczę, może masz chęć na wymianę? Napisz koniecznie kochana bo nie mogę go nigdzie dostać,a jestem nim zauroczona. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta róża jest cudna, przepiękna brak mi słów Aniu, jeszcze ciut i koniec. Oj podziwiam te twoje kwiatowe wyczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna. Myślę, że pomimo małych męczarni przy hafcie tak samo podziwiasz jej piękno jak my :)

    OdpowiedzUsuń
  6. normalnie jak żywa, jejku śliczna

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny haft. Haftowanie to dla mnie czarodziejska technika, nie ma szans żebym opanowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również im bliżej końca to mam siły niepożyte by ukończyć haft;)
    Śliczna jest !Czekam na finał i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już jest wspaniały efekt! Mnie się marzą maliny z tej serii, tylko gdzie ja je powieszę?...

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna! I coraz bliżej końcówka... czasem to najgorszy etap... sama kończę teraz dwa hafty i już się doczekać nie mogę aż ostatni raz wbiję igłę :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Namęczyłaś się przy niej , ale warto :). Jest prześliczna :)
    Teraz tylko sepia i koniec :). Dawaj, dawaj , zostało troszeczkę :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Dokończona czy nie - zawsze zachwycająca!!!! :) Myślę, że w przyszłym tygodniu zobaczymy ją w całości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny ten wzór. I perfekcyjne wykonanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest poprostu cudowna :-)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam te hafty, nigdy nie przestaja zachwycac!. Twoje roze juz teraz wygladaja zjawiskowo. Jeszcze tylko kilka machniec igla, dasz rade ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu obrazek jest przepiekny ! Oczu nie mogę oderwać !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. piękna,u mnie to raczej w środku czasem odejdą chęci,a końcóweczka to zawsze jakoś leci.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała! Też ją sobie kiedyś wyszyję, a co!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna róża :) Takie końcówki zawsze nam trochę czasu zajmują ! Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  20. W półtorej miesiąca to ja co najwyżej miałabym skończone różyczki :). Także gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już za chwilę, już za momencik. Dostałaś powera, to może do środy skończysz, co? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny haft, już blisko koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ta róża po prostu zachwyca!!! Czekam na finał:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Teraz juz z górki. Pokazuj całość następnym razem.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow co czuję że następna odsłona to już będzie to :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kontury nadają piękny efekt różyczkom :) Finisz już blisko, a co będzie następne?:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jejuuuu.... cudowna!!! Zakochalam sie w niej :) musze ja kiedys koniecznie wyszyc

    OdpowiedzUsuń
  28. Ojojoj, ale te róże są piękne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D