piątek, 13 czerwca 2014

SAL z księżycem - odsłona II

Od jakiegoś czasu powolutku przybywa mojego księżyce, 
choć chwilowo poszedł w odstawkę na rzecz róż z zielnika ;)

Na chwilę obecną wygląda tak


końcówka jest trochę pomylona i jest w trakcie prucia...czegoś czego nie cierpię, ale dobrze, że w miarę szybko zauważyłam przesunięcie o jeden krzyżyk :/


Jest szansa, że do końca roku skończę ;)

7 komentarzy:

  1. Mój księżyc mulinki dobrane ma, ale czeka jeszcze na kanwę :(

    OdpowiedzUsuń
  2. też prucia nie znoszę :/ Twój księżyc rośnie w silę

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten księżyc i gdzie aż do końca roku :) szybciutko skończysz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba do końca roku szkolnego ;) Śliczny jest!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś bardzo podobał mi sie ten wzorek..moze powinnam go wyszyć hi hi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D