To już ostatnia część urodzinowego prezentu.
Tym razem jest to etui,
albo portfelik (jak kto woli) z monogramem V.
Haft wykonany na lnie mulina DMC,
według wzoru.
Najpierw było same V,
A później zszywanie maszynowe i ręczne,
bo bigla maszyną nie da się przyszyć :P
Jubilatka zadowolona,
etui w użyciu,
więc mam satysfakcję :)
*
Obecnie "pracuje" nad kolejną kartka,
ale idzie mi opornie,
więc nie wiem kiedy dam rade ją pokazać :/
Udanego weekendu Wam życze!
piękny ten portfelik z monogramem... a moje bigle leżą i leżą...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, można użyć też jako torebeczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny portfelik z cudnym monogramem!
OdpowiedzUsuńSuper to wykombinowałaś ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten portfelik ! Pięknie go przygotowałaś !
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Ah! Cudowne etui, pięknie dobrany hafcik... Piękny! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik i etui :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca, jest wyjątkowa :)
OdpowiedzUsuńHafcik kapitalny i całość super wykonana. Nic dziwnego, że jubilatka zadowolona:)
OdpowiedzUsuńświetny portfelik
OdpowiedzUsuńCudeńko!
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Sesja efektowna ;) Desek nie wyrzucaj, wszystko na nich ma swój urok w fotografii :D
OdpowiedzUsuńMadzia to mój stół ogrodowy tak wygląda :P Trochę mu się zestarzało ;)
Usuńa to normalne Aniu ... u mnei też tak się dzieje z drewnem na podwórku :) Ma to swój urok ;)
UsuńDokładnie :)
UsuńUwielbiam takie prezenty: nie dość, że piękne, to jeszcze przydatne.:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudowny haft!!!!
OdpowiedzUsuńPiękność!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Aniu <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie.
Zawsze podziwiam takie prace.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny portfelik! Misterna robota! ;)
OdpowiedzUsuńJejku Aniu jaki piękny! No to Viola musi być bardzo, bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuńUroczy portfelik, taki kobiecy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny portfelik nie dziwie się że jubilatka zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńAniu, po pierwsze marzy mi się ogród, bo nigdy własnego nie miałam. Po drugie stół ogrodowy, taki jak Twój :))) Etui wykonane Twoją zdolną ręką mam i cieszę się z niego ogromnie, ale wobec tego prezentowanego portfelika nie sposób nie wyrazić zachwytu :)
OdpowiedzUsuńCo do literek, które haftujesz ostatnio, to mam tylko cztery, te, które ukazały się ostatnio w jednej z gazetek... Jestem ciekawa literki A, bo, zdaje się, nie widziałam, jak wygląda...
Słonecznie pozdrawiam :)
Dziękuję za tyle miłych słów Aniu :-D Literka A była bo robiłam kartkę dla Agi Jarsebinowej na początku czerwca. Któryś post z czerwca jest o niej...z telefonu niestety nie mogę podać linka :(
UsuńŚwietny prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te literki, a wykonanie mistrzowskie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent, piękne wykorzystanie cudnego haftu :)
OdpowiedzUsuńKolejne cudo spod Twych rąk wyszło! Zachwycający portfelik. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitam imienniczkę :)Ciekawy blog, pozwolę sobie rozgościć się u Ciebie i wrzucam Twój adres na moją listę blogów. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAnia
Ładniutkie te literki. Ładnie wyglądają na portfeliku.
OdpowiedzUsuńPiękny ten portfelik, uwielbiam taki styl!
OdpowiedzUsuńWspaniały jest ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńUroczy bibelocik!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent, uwielbiam gdy hadt jest wykorzystany na rzeczy którą można używać codzienne ☺
OdpowiedzUsuńCzarujący portfelik.
OdpowiedzUsuń