czwartek, 9 października 2014

Licked Ted - odsłona III (ale nie ostatnia ;))

Miś już "ubrany" prezentuje się tak :)


Trochę szczegółów technicznych:

Wzór firmy DMC z serii Tompoli o symbolu  K5527
o wymownym tytule "Lickle Hugs"
wyszywany muliną DMC - 8 kolorów (wiem, nie widać)
Użyłam Vintage Lugany 25 ct w kolorze beżowym
Haft wielkości ok. 10 cm na 6 cm (112 x na 74 x - bez tła po bokach - wydało mi się zbędne)
Wyszywane jedną nitką muliny (w oryginale powinno być dwiema) co jedną nitkę  tkaniny, 
czyli 1 na 1, bo tak podoba mi się najbardziej na takim splocie.

A teraz fotki w trakcie dalszego wyszywania...



Wszystkie x plus pojawiły się oczyska


Też macie wrażenie, że się śmieje tymi oczami?


Tu już zaczęło "rosnąć" futerko ;)


Z  różnej perspektywy...a co mi tam :D


Zbliżenie


I jeszcze raz całość 



To nie ostatnie spotkanie z "tulaskiem" bo pokażę jak wykorzystam ten hafcik, 
ale to jak znajdę chwile na szycie...oby to nastąpiło szybko...
Powiem Wam, że wyszywało mi się go fajnie, choć krzyżyki są takie malutkie i w tych barwach na beżowym tle...dopóki nie było konturów to nie każdy widział co to ma być, ale teraz już wszystko widać.
Teraz muszę pomyśleć nad kolejnym wzorem...szczerze to nie mam bladego pojęcia co to będzie...na pewno nie Irysy...leżą i czekają na lepsze czasy ;)
Miłego dnia Wam życzę i jak zawsze dziękuję, że jesteście :)


23 komentarze:

  1. Ja widziałam od razu że to miś ;) Jest super.

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki słodki :) tylko tulić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jakoś nie od najnowszego posta zaczęłam:) cudnie wyszło, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. łał ŁAŁ WOW
    No szoking hihi bo mis jak żywy.

    CU-DNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki śliczny. I taki prawdziwy w tych kolorkach i na tej kanwie.

    OdpowiedzUsuń
  6. słodziak ♥ na fotce bez oczu wygląda jak...hipcio ;-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodziaczek do przytulania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudnie! I ten rozbrajający uśmiech! Słodki tulasek! Ciekawa jestem kolejnego spotkania z nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyszedł super.....już czekam na dalszą inwencję czyli jak go wykorzystasz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy miś :) rzeczywiście taki do przytulania :)
    Ciekawe co teraz będziesz wyszywac?

    OdpowiedzUsuń
  11. Boże jaki śliczny misiu !! czy mogę prosić o wzór?podam meil : kajka.karolina@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale słodziak, a ta ilość konturów - dla mnie przerażająca :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodziak :) Ciekawa jestem jak go wykorzystasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Misiek bomba!A kontury jeszzcze bardziej bomba :):)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny misiak! Aż się prosi o przytulenie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja się już zakochałam w tym misiu, jest boski :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D