środa, 27 lipca 2016

Imieninowy lipiec (cz. II)

Wczoraj imieniny obchodziły Anny...
o tym chyba wie każdy, albo prawie każdy ;)
W związku z tym,
dla jednej sympatycznej Ani
powstała taka oto karteczka.
 Hafcik prosty...
 wszystko w tonacji czerwieni i różu...
 taki mi serce dyktowało ;)
 Karteczka i kilka drobiazgów wczoraj doleciały do stolicy,
adresatka zadowolona....to dla mnie najważniejsze :D

*
Wszystkim znajomym Annom,
już po imieninowo,
składam najszczersze życzenia:
zdrowia, szczęścia i nieustającej weny!
Buziaki dla Was!

poniedziałek, 25 lipca 2016

WYNIKI CANDY :-D

W miniony czwartek o północy 
dobiegł końca czas
organizowanej przeze mnie zabawy.
Terminu nie wydłużałam,
nie było takiej potrzeby.
Zainteresowanie było spore,
prawie 60 osób było chętnych na etui z N :D

W weekend postanowiłam przeprowadzić losowanie,
 co by Was nie trzymać dłużej w niepewności :P

Maszyna losująca jest pusta...
 ...nastąpiło zwolnienie losów...
 ...losowanie i zwyciężczynią jest...

Gratuluję zwyciężczyni
 i
proszę o kontakt  na adres: annastu18@gmail.com.
Pozostałym uczestnikom dziękuję za udział.


Pozdrawiam Was poniedziałkowo
i życzę udanego tygodnia...
byle do urlopu...ja jeszcze 2 tygodnie muszę czekać ;)
 

czwartek, 21 lipca 2016

Imieninowy lipiec ;)

Lipiec obfituje w okazje do świętowania.
22 - ego przypadają imieniny Mari i Magdaleny,
z tej okazji dla pewnej Madzi powstała taka oto karteczka :)
Kolor jedyny słuszny,
przełamany odrobioną ecru i zielenią dwóch listków ;)
 Prym wiedzie skromny haft literki M,
nad którym piecze sprawuje anioł/wróżka.
 Jeszcze sesja wśród trawy i stokrotek,
 i można było się pakować się do koperty
 i
lecieć w Polskę do Jubilatki :)
Już wiem, że dotarła błyskawicznie,
przed czasem,
więc pokazuje ;)

Powiem Wam, że ten alfabet bardzo mi się spodobał.
Haft prosty, ale wdzięczny.
Z pewnością jeszcze go wykorzystam :)

*

Czas na zapisy na moje candy mija dziś o północy,
więc niedługo nastąpi sprawdzenie
wypełnienia wszystkich punktów regulaminu,
a potem losowanie.
Może jeszcze ktoś nie wziął udziału a miałby ochotę ;)
Wyniki ogłoszę niebawem...wyglądajcie...

poniedziałek, 11 lipca 2016

Jak lato...to trawy :-) Mini torebka (I)

Po portmonetce i etui nabrałam ochoty na stworzenie torebki.
Takiej maleńkiej, na ramie.
Z wyborem wzoru miałam problem, 
bo nic mi się nie podobało.
Gdy już coś wybrałam, to odpowiedniego koloru materiału nie było.
Normalnie pod górkę :P
W końcu przypomniałam sobie, że gdzieś widziałam fajne trawki...
idealne na naturalny len.
Wzięłam kawałek  Edinburhga 36 ct,
mulinę DMC i oto one:
To około 3/4 wzoru...
całość byłby za duża w stosunku do bigla, 
który kupiłam.
Potem był zastój :/
Nie mogłam znaleźć weny, by skończyć,
a raczej zacząć kroić i zszywać.
Sporo tego szycia...ręcznego...
to mnie zniechęcało. 
Wpadłam wtedy na pomysł,
że pożyczę maszynę do szycia od mamy i 
tak w ciągu 1-2 godzin powstała :D
 Podszewka bawełniana w maleńkie kwiatuszki.
Kształt klasyczny...
jeszcze nie dojrzałam do bardziej zaawansowanych form ;)
 Bigiel przyszywany...większa pewność,
że pozostanie na swoim miejscu.
DANE TECHNICZNE

Wzór z:  "Dans mon jardin" V. Enginger
Tkanina zewnętrzna: len Edinburgh 36 ct kolor naturalny
Podszewka: bawełna w kolorze beżowym w drobne kwiaty
Nici: mulina DMC według legandy
Wypełnienie: włóknina 6 mm
Bigiel przyszywany
Pasek: będzie łańcuszek lub sznurek skręcany

*

Oczywiście torebka 
(z przejściowym paskiem)
poszła na letni spacer :-)
 Pobujała się wśród łanów pszenicy...
trawy nie uwidzisz...
mąż już o to zadbał :-(
 Sąsiedztwo lawendy zgrało się z kwiatkiem koniczyny na torebce :)
 Poleżała sobie też na bluszczu Kurdybanku ;-)
Na koniec fotka w kwiatach clematisa.

*
Koniec zanudzania :)

Niezorientowanych informuje, że do 21 lipca 
jest jeszcze czas aby wziąć udział w moim candy.
Tym co już biorą udział przypominam, że będę sprawdzała,
czy wszystkie punkty regulaminu są spełnione ;)

Udanego tygodnia Wam życzę...
u mnie może mało hafciarskiego,
bo wiśnie czekają, a ogórki zaczynają rosnąć ;)
Buziaki!

poniedziałek, 4 lipca 2016

TU SAL 2016 - odsłona siódma

Nie ogarniam tego upływającego czasu...
zwłaszcza teraz...dzieci  w domu,
sporo pracy w ogrodzie, na warzywniku,
zaprawy...ech :/
Dziś znów nów
trzeba pokazać słoiczek,
który chyba troszkę pełniejszy jest
 po ostatnich potyczkach z biglami :P

 W clematisach zawsze dobrze się wygląda :P
 Funkia troszkę przypomina kwiaty krokusa ;)
Na koniec kontrastowo :)

*
Do następnego...
haft na nowy projekt jest, 
tylko do reszty jakoś ciężko się zmobilizować :/

Miłego tygodnia!

Kuferek pełen lata - Candy w Magicznej Kartce

Jeśli ktoś ma ochotę na przepiękny kuferek
od Magicznej Kartki
zapraszam do udziału w candy
organizowanym na ich blogu.

Więcej szczegółów TU 
Ja się bawię, a Wy? ;)