czwartek, 7 kwietnia 2016

TU SAL 2016 - odsłona czwarta

To już kolejna odsłona TU SALowego słoiczka.
Czas leci nieubłaganie,
a w słoiczku nie przybywa, 
albo przybywa niewiele...
słowem słoiczek na ścisłej diecie :P

Na pocieszenie miał sesję wśród cebulicy...
Właśnie pięknie kwitną :D

Pozdrawiam Was serdecznie!

15 komentarzy:

  1. Do końca roku na pewno mu przybędzie, a sesja piękna.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może nitek nie wiele, ale u mnie też ostatnio zastój, za to kwiatki cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaniechałam...i dobrze ;) Cebulicę ostatnio uchwyciłam aparatem na spacerze, piękne kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super fotka :-) A słoiczek extra :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki Ty Aniu masz urodzaj kwiatów, chyba Cie lubią :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale mu ślicznie w tych niebieskościach!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie prezentuje się Twój słoiczek na tle tych kwiatuszków.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ważne,że coś tam przybywa :) Śliczny kolorek kwiatków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słoiczek pięknie ozdobiony i piękną sesję mu zrobiłaś. Musiałam zajrzeć do "ściągi" co to znaczy Tu Sal-owy. Fajna zabawa. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ależ słoiczek wyszedl na spacerek w śliczne miejsce:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zdjęcie! Zazdroszczę takich krzaczków wokół domostwa :)
    P.S. Zawsze coś tam przybywa, a dieta na wiosnę wszak wskazana ;p
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi się bardzo ten hafcik :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i wizytę na moim blogu :)
Miło mi, że go odwiedzacie :D